Zakorzeniony w biznesie licencjonowany doradca restrukturyzacyjny i radca prawny. Doświadczenie zdobywał przy największej restrukturyzacji budowlanej grupy kapitałowej notowanej na warszawskiej giełdzie papierów wartościowych. Skutecznie zrestrukturyzował warszawskiego dewelopera będąc wiceprezesem zarządu. Zasiadał w licznych radach nadzorczych spółek kapitałowych. [Więcej >>>]
Kiedy niektórzy przedsiębiorcy decydowali się na otwarcie swoich biznesów pomimo obowiązujących ograniczeń w prowadzeniu działalności gospodarczej, wiele osób zastanawiało się, czy organy państwa zdecydują się na surowe egzekwowanie konsekwencji tego rodzaju decyzji.
Co prawda w mediach łatwo można znaleźć różnego rodzaju informacje o poleceniach, czy instrukcjach przesyłanych do jednostek prokuratury lub sanepidu, jednak wiadomo, że w istocie spór ten rozstrzygnie się w sądach – zgodnie z Konstytucją mają one prawo samodzielnej oceny poprawności wprowadzanych rozporządzeń, stąd w ramach spraw sądowych można powoływać całą gamę argumentów na rzecz nielegalności różnego rodzaju ograniczeń bądź zakazów w prowadzeniu działalności gospodarczej obowiązujących właśnie na mocy rozporządzeń.
Sądy zaś właściwie nie mają wątpliwości po czyjej stronie jest racja w tym sporze.
Kształtuje się linia orzecznicza
Trudno o pełne statystyki dotyczące orzecznictwa w zakresie sporów o przestrzeganie obostrzeń pandemicznych, jednak z dostępnych źródeł wyjawia się obraz właściwie jednolitej linii orzeczniczej, w której sądy – zarówno administracyjne, jak i karne – uznają, że wprowadzenie daleko idących ograniczeń w drodze rozporządzenia było niezgodne z ustawą o przeciwdziałaniu chorobom zakaźnym, a co za tym idzie także z Konstytucją.
Pandemia pokazała, jak ważną – i niestety ty w wielu obszarach wciąż zaniedbaną – kwestią jest cyfryzacja.
Prawie powszechne wprowadzenie pracy zdalnej w branżach, których działalność pozwala na korzystanie z tego rozwiązania dowiodło, że bardzo wiele spraw można załatwić przez Internet.
Niestety, szeroko pojęta sfera usług publicznych ciągle pozostaje poza tymi możliwościami.
Pomimo tego, że w ostatnich latach wielokrotnie zapowiadano rozszerzenie zakresu spraw – sądowych, czy administracyjnych – które będzie można załatwić w online, w istocie niewiele udało się osiągnąć.
Podobnie sprawa przedstawia się w przypadku cyfryzacji postępowań restrukturyzacyjnych i upadłościowych.
Ustawodawca już kilkukrotnie przesuwał wejście w życie właściwych przepisów, a budowa samych portali mających obsługiwać tego rodzaju postępowania ciągle trwa. Czy tym razem będzie inaczej?
A co z systemem?
Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad projektami rozporządzeń, które mają uregulować działanie specjalnego systemu teleinformatycznego dedykowanego obsłudze spraw upadłościowych i restrukturyzacyjnych.
W okresie pandemii praca zdalna na stałe zadomowiła się właściwie w tych wszystkich branżach, gdzie tego rodzaju świadczenie obowiązków przez zatrudnionych jest możliwe.
W polskich warunkach chyba po raz pierwszy wręcz masowo skorzystano z home office’u, który w wielu innych krajach może nie był powszechnym rozwiązaniem, ale z pewnością dużo częściej spotykanym.
Biorąc pod uwagę różnego rodzaju badania i prognozy wydaje się, że ten model świadczenia pracy na dłużej zagości nad Wisłą, najpewniej przybierając postać pracy hybrydowej – a więc łączącej pobyt w biurze z pracą w z domu.
W każdym razie nie ma obecnie wątpliwości, że zdecydowanym ułatwieniem dla pracodawców i pracowników byłoby uregulowanie nowych form świadczenia pracy w Kodeksie pracy.
Opracowywanie stosownego projektu trwa – jednak ciągle napotyka na spore trudności, które zdecydowanie oddalają perspektywę wejścia w życie oczekiwanych rozwiązań.
Niewystarczające regulacje
W pierwszym rzędzie warto przypomnieć, że w Kodeksie pracy funkcjonują przepisy dotyczące tzw. telepracy, przez którą rozumie się pracę wykonywaną regularnie poza zakładem pracy, z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej w rozumieniu przepisów o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
Na czas kryzysu wywołanego przez pandemię koronawirusa ustawodawca zdecydował się na wprowadzenie specjalnego, uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego.
Statystyki pokazują, że postępowanie to cieszy się coraz większą popularnością, zwłaszcza wśród małych przedsiębiorców – w tym prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą.
Niestety tradycyjne postępowania uregulowane w Prawie restrukturyzacyjnym przeważnie zabierają dużo więcej czasu, zwłaszcza ze względu na konieczność szerszego, niż w przypadku uproszczonej restrukturyzacji, zaangażowania sądów.
Jednak w istocie każda restrukturyzacja może być prosta – wszystko zależy od właściwego i w pełni profesjonalnego przygotowania sprawy. Do tego zaś potrzeba specjalistycznej wiedzy i doświadczenia.
Przewaga uproszczonej restrukturyzacji
Istotą uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego jest jego maksymalne odformalizowane.
Dariusz Kwiatkowski|05 listopada 2020|2 komentarze
Poprzednio omówione – a raczej zasygnalizowane – typy postępowania restrukturyzacyjnego co do zasady można zainicjować w przypadku występowania odpowiedniego poziomu wierzytelności spornych.
Wybór de facto dokonuje się poprzez określenie odsetka wierzytelności spornych.
Postępowanie sanacyjne może zostać otwarte w każdym przypadku niezależnie od procentowego udziału wierzytelności spornych i przeznaczone jest dla przedsiębiorstw w najtrudniejszej sytuacji.
Z pewnością może być także przydatna w czasie obecnego kryzysu – w jaki więc sposób efektywnie skorzystać z sanacji?
Działania sanacyjne warunkiem otwarcia postępowania
W pierwszej kolejności warto przybliżyć zasygnalizowane powyżej wątki.
Zakorzeniony w biznesie licencjonowany doradca restrukturyzacyjny i radca prawny. Doświadczenie zdobywał przy największej restrukturyzacji budowlanej grupy kapitałowej notowanej na warszawskiej giełdzie papierów wartościowych. Skutecznie zrestrukturyzował warszawskiego dewelopera będąc wiceprezesem zarządu. Zasiadał w licznych radach nadzorczych spółek kapitałowych. [Więcej >>]
Pobierz: Wniosek o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego – WZÓR